W ostatnim okresie spotykam się z Romanem Brandstaetterem. On z kolei uczy mnie czytać i kochać Biblię. Robi to z niesamowitym zapałem, daje przepiękne świadectwo miłości do Boga i wiary.
A ja, cóż, mogę się za nich modlić, ofiarować eucharystię, odpusty. Dziękować Elohim, za to że postawił mi ich na mojej drodze i modlić się o spotkanie z nimi, w domu Pana.
Czyż nie na tym polega Świętych Obcowanie?