Jak można zbliżyć się do Boga?
Poprzez modlitwę.
Moja modlitwa nie była dobra. Wydawałoby się, że z
racji swoich lat miałem czas, by nauczyć się modlić. Od małego na klęczkach, w
kościele, ze złożonymi rękoma. Zgodnie z zasadą, że ćwiczenie czyni mistrza, w
wieku 41 lat powinienem być co najmniej bardzo dobry, a jak było, jak jest naprawdę?
Inne przysłowie mówi, człowiek
uczy się całe życie. To, w przypadku modlitwy, jest bardziej prawdziwe. Uczę
się, ostatnio bardziej, ale czy się nauczę? Mam nadzieję, że poziom przedszkola
uda mi się przejść.
Modlitwa to rozmowa z Bogiem. Tak
przeważnie się mówi i to prawda. Gdy się modlimy, mówimy do Boga, ale…
uważajmy, żeby Pana nie zagadać. Nie mamy być gadatliwi, przez wielomóstwo nie
będziemy wysłuchani. Przecież Bóg wie czego nam potrzeba (Mt 6,7-8). Słuchajmy
Boga, wsłuchanie się w jego szept jest niesamowitym przeżyciem. Bóg mówi w
ciszy, mówi w swoim Słowie, które nam zostawił, mówi w Biblii.
Przeczytałem raz poniższe słowa:
Modlitwa to nie zawody, nie doświadczenie wygrywania czy gromadzenia dobrych uczuć i wspaniałych, przenikliwych przemyśleń. Modlitwa polega na "postawie otwartości" umysłu i serca, na gotowości i chęci, by wzrastać i zmieniać się. (Joyce Rupp OSM)
To trudne, człowiek w swojej
naturze chce, ciągle czegoś chce, a w modlitwie… mamy czekać. Mamy wsłuchiwać
się i czekać. A potem, przychodzi ta chwila, ten dotyk, dotyk Pana. Gdy Elohim
Cię dotknie, będziesz wiedział, do oczu napłynął Ci łzy, będziesz chciał trwać
w tym stanie do końca życia. Ile razy słyszałem słowa: Niebo? Chyba nie będziemy się tam tylko modlić i śpiewać z aniołami.
Czy sam trochę tak nie myślałem? Oj ja głupi, teraz wiem, że modlitwa to coś
niesamowitego, to stan tak niepojęty, że jeśli „tylko” tak ma wyglądać niebo, to
będzie to już za duża łaska.
Czy na dobrą modlitwę
potrzebujemy specjalne miejsce i czas? Jezus powiedział nam: Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej
izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec
twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. (Mt 6,6) Modlitwa w ciszy, w
spokoju jest na pewno łatwiejsza. Gdy przygotujemy sobie miejsca i czas
specjalnie dla Boga, na pewno prościej będzie nam rozprawić się z naszymi
rozproszeniami, ale… mężowie kościoła, świadkowie Pana, nie raz dawali
świadectwo, że można modlić się wszędzie. Nie na pokaz, ale w sercu, w ukryciu.
Ja tak nie potrafię, mi najlepiej się modli w kościele, na modlitwach
uwielbienia. Rozproszenia ulatują, jest spokój, mimo braci i sióstr obok jestem
ja i mój Elohim. Ile jeszcze muszę się nauczyć…
Modlitwa w grupie jest tak silna,
i znowu słowa Pana zapisane w ewangelii Św. Mateusza: Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich.
(Mt 18,20) Modlitwa w grupie i modlitwa wstawiennicza. Módlmy się za siebie
wzajemnie, nie tylko w trakcie mszy świętej. Pan dał nam taką możliwość i taką
siłę, korzystajmy z niej. Pismo w wielu miejscach pokazuje, jak ogromną moc ma
modlitwa wstawiennicza. Pamiętamy co „wyprawiali” apostołowie, a dzisiaj… mamy
doświadczenie naszych braci których już nie ma na tym świecie, a którzy się za
nami modlą, oraz tych żywych. Gdy ktoś prosi Cię o modlitwę, nie zastanawiaj
się czy podołasz, na pewno dasz radę.
Owa uległość i dyspozycyjność nie powinny być zakłócane naszą chęcią zrozumienia. Drogi pana nie są naszymi drogami. To Bóg, za naszym pośrednictwem, pociąga do siebie człowieka, za którego się modlimy. (Mnich z zakonu Kartuzów)
Gdy zaczynałem pisać te słowa,
chciałem napisać świadectwo. Świadectwo mocy modlitwy. Co wyszło? Sam nie wiem.
Dzisiaj jest wtorek, dzisiaj wieczorem jest modlitwa uwielbienia. Już się nie
umiem doczekać. Będę się modlił, będę uwielbiał Pana, również tą,
najpiękniejszą modlitwą… modlitwą którą nauczył nas sam Bóg. Modlitwą Pańską.