Szukamy Cię wszędzie,
tylko nie na pustyni.
Jest zbyt uboga abyś królował tam
w pełnym majestacie.
A to właśnie tam,
ukazujesz się
najpełniej.
Skazani na Ciebie,
na Ducha który nie jest wietrzykiem,
nie szepcze miłych słów.
Ryczy, zasypuje nas piaskiem.
Jakże jesteś bliski w piachu,
na którym nic nie rośnie.
Nie widzimy Cię,
szukamy oazy myśląc, że to właśnie tam czekasz.
A Ty zostajesz na pustyni.