Nie miał On wdzięku ani też blasku, aby na Niego
popatrzeć, ani wyglądu, by się nam podobał.
Wzgardzony i odepchnięty przez ludzi
Mąż boleści, oswojony z cierpieniem, jak ktoś,
przed kim się twarz zakrywa. Wzgardzony tak, iż
mieliśmy Go za nic
Iz 53, 2-3