wtorek, 12 grudnia 2017

12 książek w 12 miesięcy

Na początku tego roku, na facebooku trafiłem na pewną akcję, w której postanowiłem wziąć udział. Ogólnie za fb nie przepadam, unikam, rzadko odwiedzam, zrobiłem wyjątek z dwóch powodów: po pierwsze wiadomość była od mojego kolegi którego szanuję, po drugie akcja była bardzo pozytywna. Chodziło o przeczytanie 12 książek katolickich (chrześcijańskich) w ciągu 12 miesięcy. Rok dobiega końca, jestem na granicy wykonania zadania, ciągle trochę mi jeszcze brakuje, ale mam nadzieję że uda mi się zadanie wykonać z wykorzystaniem audiobooka ;-)

Poniżej lista książek i krótki opis/zachęta do przeczytania: 

Brat Albert - Rafał Siwiec – o tej książce wspominałem przy okazji innych wpisów. Brat Albert to biografia świętego, cenna w wiadomości, ale nie najlepiej mi się ją czytało. Biografie przeważnie mają tę zaletę, że się je „połyka”, tu nie było tak łatwo, aczkolwiek pozycję polecam. Dla mnie była bardzo pomocna przy pisaniu ikony świętego.


Historia Chrześcijaństwa t.1 - Caroll Warren – pierwszy tom monumentalnego dzieła autorstwa Carolla Warrnera (i jego żony, dokładnie ostatni tom został wydany po śmierci autora, ukończyła go małżonka). Poszczególne tomy to cegły pisane drobnym tekstem, bez ilustracji (a przydałyby się). Autor był człowiekiem wierzącym, katolikiem, czego nie ukrywał, historia była pisana z tej perspektywy. Na ile była obiektywna… trudno mi ocenić. Czasami miałem wrażenie, że brakowało w niej wyjaśnień, które KK przyjmuje, a autor nie do końca. Pierwszy tom opisuje historię od powstania świata po 1 wiek po narodzeniu Chrystusa. Kolejny tom czeka na przeczytanie.

Mandatum - Grzegorz Ryś – krótka pozycja w której biskup Ryś pochyla się nad obrzędem umycia nóg. Warto przeczytać, tym bardziej że książki biskupa Rysia świetnie się czyta.


Wytrwale kochaj Boga - Piotr Rostworowski – rok bez przeczytanej książki ojca Piotra Rostworowskiego to rok stracony ;-) Oczywiście to żart, ale dla mnie od kilku lat bardzo ważne są rekolekcje u Kamedułów, a tam staram się zawsze przeczytać jakąś pozycję ojca Piotra. Na szczęście co roku wydawane są kolejne zapiski nieżyjącego benedyktyna/kameduły. Za każdym razem jest to książka, która mam wrażenia była pisana dla mnie. Mądrość rozważań ojca jest niesamowita, szkoda tylko że moja pamięć jest tak słaba i tak mało z nich zostaje w mojej głowie. Tytuł oddaje temat.


Wierność Łasce - Piotr Rostworowski – kolejna książka, a właściwie książeczka ojca Piotra, którą czytałem już wcześniej, którą przeczytałem ponownie, by przypomnieć sobie pewien temat wierności, zaufania Bogu i modlitwy. Jak wszystkie książki ojca Piotra – polecam.


Okton logoismoi - Dariusz Klejnowski-Różycki – książka nie długa, ale mocna, to zapis rekolekcji ks. Dariusza jakie wygłosił dla ikonopisarzy. Ja niestety byłem tylko na jednym z trzech dni, bardzo się ucieszyłem z wydania tej książki. Ks. Darek opisuje w niej grzechy główne poprzez pryzmat ojców pustyni. Pozycja bardzo dobra dla każdego, który chce poznać lepiej siebie, lepiej pracować nad swoimi wadami. Właśnie nie tylko pokazuje wady, ale również pomaga z nimi walczyć. Bardzo polecam.


Rozmowy o Biblii - Prawo i prorocy - Anna Świderkówna. Pani Ania otrzymała od Boga kilka darów, jednym z nich była zdolność tłumaczenia biblii. Książka jest wspaniałym wprowadzeniem w świat biblii i nie tylko. Dla mnie była dodatkowo pomocna, bo przeczytałem ją przed rekolekcjami II stopnia DK, które są ukierunkowane na Stary Testament. Bardzo polecam.


Twarzą w twarz. Świadkowie koronni zmartwychwstania - Paul Badde. Książka którą kiedyś zacząłem czytać, potem komuś pożyczyłem i teraz ponownie do niej wróciłem. Przeczytałem ją specjalnie pod zajęcia ikonopisarstwa jakie prowadzę. Cieszę się, że do niej wróciłem. Przedstawia wiele ciekawych spraw związanych z całunem Turyńskim i chustą Manoppello. Jest trochę nierówna, dla mnie część druga była trochę słabsza, ale może miałem gorsze dni wtedy ;-)


Jezus - James Martin – historia życia Jezusa spisana przez jezuitę podróżującego po Ziemi Świętej. Bardzo podobało mi się to podejście, jeszcze bardziej zachęciło mnie do wyjazdu w miejsca nauczania naszego Pana. Książka dała mi w kilku miejscach do myślenia, ale były też fragmenty dziwne, takie nie trafiające do mnie. To dość gruba pozycja, czyta się ją dobrze, ale chyba wszystkim bym jej nie polecał. Jest mocno promowana, można ją było nawet kupić w Biedronce, zastanawiam się jednak na ile niektóre fragmenty mogą być źle zinterpretowane.


Moc słowa - Grzegorz Ryś –kolejna pozycja biskupa na mojej liście, towarzyszy mi od wielu miesięcy. To 152 rozważania, które postanowiłem czytać w kolejnych dniach, skończę w przyszłym tygodniu. Pozycja świetna, bardzo polecam, jedyne co czasem irytuje to fakt, że ks. biskup odwołuje się w niej do oryginału Pisma Świętego, ewentualnie łacińskiego tłumaczenia, a ja nie znam ani tego języka, ani tamtego. Oczywiście jest tłumaczenie polskie, ale pokazuje wyższość oryginału J


Milczenie - Shūsaku Endō – na początku tego roku, do kin trafił film pod tym samym tytułem w reżyserii Martina Scorsese. Wyszedłem z kina mocno poruszony, zamierzam film kupić, by jeszcze raz go zobaczyć. Przy okazji dowiedziałem się, że film oparty jest na książce, którą postanowiłem przeczytać. Książka trafiła do mnie tak zwanym przypadkiem, w Wodzisławiu w parku, jest miejsce gdzie można zostawić, zabrać książki do przeczytania (za darmo) tam też na nią trafiłem. Jestem w trakcie czytania, mam nadzieję, że skończę przed końcem roku. Na razie nic więcej nie napiszę.


Powyższa lista to jedenaście (licząc Milczenie) książek, czyli brakuje jednej. Zastanawiałem się czy nie dodać do listy – Ikona w życiu, wierze i w teologii Kościoła - Tadeusz Łukaszuk OSPPE, której duże fragmenty czytałem przygotowując się do wykładów, ale poszedłbym na łatwiznę. Czytałem też album (ale nie cały) Ikona ks. biskupa M.Janochy, ale myślę, że do końca roku przesłucham jeszcze Medytacja z Ikoną, wspomnianego ks. Janochy, to będzie 12-ta pozycja ;-)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz