Chciałbym się wytłumaczyć z małej liczby postów w ostatnim okresie, ale szczerze mówiąc trudno mi coś napisać. Mam ostatnio trudny czas... i tyle. Jedyne co mogę to prosić o modlitwę, Pan wie lepiej co mi potrzeba.
Gdzieś tam w tle piszę ikony, poniżej zdjęcia dwóch, Matki Boskiej Nieustającej Pomocy, tym razem w klasycznych barwach znanych z naszych kościołów i Świętej Klary, która czeka na wysłanie. Obie zostały poświęcone w ubiegłym tygodniu w Gliwicach na zakończenie rekolekcji dla ikonopisarzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz