Ikona św. Romualda to nie tylko praca malarska, to również praca pisemna. Docelowo wrzucę tu (prawie) całość, dzisiaj część pierwsza. Bez wstępu, bez zakończenia, po prostu pierwszy rozdział. Zapraszam.
I.
Punkt zwrotny
Nawrócenie często
związane jest z upadkiem. W życiorysach wielu świętych można zauważyć miejsce,
zdarzenie ingerencji Boga, który postanawia pokazać człowiekowi jego słabość
oraz drogę, którą jest On sam. Przykładem mogą być święci: Franciszek z Asyżu, Ignacy Loyola, Paweł z Tarsu czy brat Albert. Święty Romuald w pewnym
sensie również należy do tej grupy.
Rysunek 1 Ikona pojedynku
1. Zbrodnia i pokuta
Święty Romuald urodził
się według jednych źródeł około 951 roku[1],
według innych w 907[2]
w Rawennie, jako potomek rodu książęcego. Otrzymał wykształcenie rycerskie. W jego życiorysach można przeczytać, że korzystał on ze swojego bogactwa,
rozrywek, uciech, był miłośnikiem polowań. Można również zauważyć, że w jego
sercu pojawiało się pragnienie wyciszenia, wychwalania Stwórcy, które
szczególnie potęgowało się właśnie w trakcie samotnych przejażdżek po lesie[3].
Marzena i Marek Florkowscy w książce Kameduli wspominają zdarzenie
związane z polowaniem, kiedy to Romuald zabłądził i pojawiła się w jego głowie myśl o pierwszych pustelnikach, ale potraktował to
jako chwilowy kaprys[4].
Punktem zwrotnym w
życiu przyszłego świętego był konflikt o majątek pomiędzy ojcem Romualda –
Sergiuszem, człowiekiem porywczym, a jego bratem. Sergiusz nie zgodził się na
jakiekolwiek ustępstwa, sprawa zakończyła się pojedynkiem, w trakcie którego Sergiusz
zabił swojego brata. Świadkiem zdarzenia był Romuald. Marzena i Marek
Florkowscy opisują te zdarzenie następująco: „Romuald, świadek zdarzenia, był
poruszony tym czynem do tego stopnia, że sam postanowił odpokutować winę ojca w
położonym 5km od Rawenny i wzniesionym w połowie VI wieku benedyktyńskim
klasztorze w Klasse”[5].
Alojzy Maciej Poprawa opisuje to następująco: „[...] lecz wezwał [Sergiusz]
brata do pojedynku, w którym to i Romuald musiał wziąć udział, pod groźbą
wydziedziczenia go. W walce tej pada przeciwnik z ręki Sergiusza[6].
Św. Romuald, poruszony do głębi tą zbrodnią, udaje się z wielką skruchą jako
współwinowajca na pokutę do opactwa benedyktyńskiego w Klasse, położonego o
trzy mile od Rawenny”[7].
Rysunek 2 Kościół pod wezwaniem św Apolinarego w
Klasse
Z dalszej historii św. Romualda wiemy, że to tragiczne zdarzenie zaowocowało
drogą do świętości Romualda, a jego przykład nawrócił również ojca Sergiusza,
który również został pustelnikiem.
2. Po co żyjemy?
Powyższe wydarzenie
może być odczytane przez nas na kilka sposobów. Postawa Romualda, którego
udział w pojedynku, jak można wnioskować, był podobny do udziału sekundanta,
pokazuje nam, że zawsze, bez względu na sytuację, zbrodnię, Bóg w swoim
Miłosierdziu czeka na nas i nam wybacza. Jeszcze bardziej widać to w nawróceniu
ojca św. Romualda – Sergiusza. Z drugiej strony pokazuje potrzebę
wstawiennictwa.
Pewna osoba zadała mi
ostatnio pytanie, po co żyje. Pierwsze, co przyszło mi do głowy, to odpowiedź –
nie wiem, po co, wiem, dlaczego. Żyjesz, bo kocha Cię Bóg. Tak odpowiedziałem.
Wpatrując się w opisywane zdarzenie, można by odpowiedzieć: Bóg nas kocha i
pragnie, byśmy my kochali Jego i drugiego człowieka. Byśmy tą Jego miłością
dzielili się z innymi. Tak zrobił 20 letni Romuald. Jego miłość do ojca
zaowocowała pokutą w jego intencji, modlitwą wstawienniczą.
3. Ikona pojedynku.
Przygotowując podlinnik do pierwszej ikony,
napotkałem kilka problemów. Pierwszy, czy ikona ma przedstawiać pojedynek,
sytuację przed, czy po zdarzeniu? A może jeszcze coś innego? Pojedynek
odrzuciłem. Zdarzenie te było dla Świętego Romualda bardzo ważne, ale
istotniejsza była jego reakcja na to co się wydarzyło. Początkowo przygotowałem
podlinnik (rysunek nr 3), który w centrum przedstawiał ojca Romualda,
stojącego nad zwłokami brata. Romuald znajdował się obok, oddalał się, miał
zasłoniętą rękoma twarz. Za Sergiuszem znajdowała się budowla, Romuald oddalał
się od niej w kierunku gór i drzewa. Miało to odzwierciedlić oddalenie się od
świata w kierunku nowego człowieka. Przedstawienie niestety wydawało mi się
zbyt mało ikonograficzne, ustawienie na pierwszym planie Sergiusza również nie
wydawało mi się prawidłowe.
Rysunek 3 Pierwszy podlinnik
Drugi podlinnik
(rysunek nr 4) wyglądał następująco: w centrum przedstawiłem Romualda z
zakrytą rękoma twarzą, który oddala się od miejsca zbrodni, czyli Sergiusza
stojącego nad zabitym bratem. Sergiusz i brat
znajdują się na prawo do Romualda, lekko w tle, są przedstawieni dużo
mniejsi, ale nie zgodnie z perspektywą. Gdyby miała być zachowana perspektywa, powinni znajdować się
dużo dalej lub być więksi. Zależało mi na uwypukleniu postaci Romualda[8],
zbrodnia miała być tylko informacją.
Rysunek 4 Podlinnik drugi - ostateczny
Za Romualdem znajdowała się góra, a Romuald szedł w kierunku zabudowań.
Całkowicie zmieniłem poprzedni pomysł, ale zmieniłem również zabudowania. W
schematyczny, prosty, z lekko odwróconą perspektywą, sposób, przedstawiłem
klasztor w Klasse, do którego udał się Romuald. U stóp Romualda dodałem kilka
roślin, z terenu bardziej pustynnego przemieszcza się on ku zieleni[9].
Również klasztor w Klasse znajduje się w obszarze otoczonym zielenią[10].
Góra[11]
znajdująca się początkowo za Romualdem, zaburzała obraz, przesunąłem ją w prawo
i lekko przechyliłem, tak by stok góry wskazywał na główną postać – Romualda.
Rysunek 5 Otton III, cesarz rzymski
Pewne problemy sprawiły
mi ubrania postaci. Romuald pochodził z rodu książęcego, rycerskiego. Szukając
jak wyglądały ubrania w tym okresie, oparłem się na obrazie przedstawiającym
Ottona III (rysunek nr 5). Podstawowym ubraniem wśród rządzących była
tunika, pod którą często zakładane było giezło (rodzaj koszuli) i nogawice. Tunika
mogła być krótka, lub dłuższa, tak jak na obrazie przedstawiającym Ottona III.
Bez względu na długość przepasana była pasem. Na wierzch zakładany był płaszcz
spinany klamrą[12].
Strój Romualda uprościłem w porównaniu do cesarza, zostawiłem najważniejsze elementy.
Inaczej wyglądała sprawa Sergiusza i jego brata, jak mogli być ubrani?
Zastanawiałem się, czy pojedynek braci należał do ordaliów[13],
ale w takim przypadku Romuald raczej nie zdecydowałby się na pokutę. Uznałem,
że biorący udział w pojedynku byli ubrani w zbroje. Poprosiłem o pomoc osobę
będącą członkiem bractwa rycerskiego, która udostępniła mi materiały na temat
zbroi z tego okresu[14].
Sergiuszowi stojącemu nad bratem nie
narysowałem hełmu, uznałem, że zbyt wiele ekwipunku zaburzy obraz ikonograficzny.
Romuald na ikonie jest
bardzo młody, na kilku obrazach przedstawiających go w późniejszym wieku można zauważyć że brodę ma mocno pofałdowaną, uznałem więc,
że w młodości mógł mieć lekko kręcone włosy i takie narysowałem.
[1] Taką datę podaje dr Walter Franke w „Romuald
von Camalodi” Berlin 1913 – za Żywot św. Romualda.
[2] Według Św. Piotra Damiana, który jest
autorem Żywota św. Romualda, powstałego 15 lat po jego śmieci.
[3] Alojzy Maciej Poprawa, Żywot św. Romualda,
Kraków 1927, s. 25. Brunon z Kwerfurtu, Prof. Henryk Samsonowicz, Legendy
białych braci, Kraków 2009, s. 92.
[4] Marzena i Marek Florkowscy, Kameduli,
Kraków 2005, s. 61-62.
[5] Tamże, s. 62.
[6] Pisownia za oryginałem.
[7] Alojzy Maciej Poprawa, Żywot św. Romualda,
Kraków 1927, s. 26.
[8] Zastosowałem perspektywę hierarchiczną:
„osoba, która jest ważniejsza niż inne na obrazie, zostaje powiększona” - Aidan
Hart, Ikona, podręcznik malarstwa ikonowego i ściennego, Kielce 2015, s.
80.
[9] Zieleń jest symbolem nowego życia – kolor
zielony jest przede wszystkim atrybutem natury. Według Pseudo-Dionizego
Areopagity zieleń to „młodość i żywotność”. Za Janina Różycka-Klejnowska, ks.
Dariusz Klejnowski-Różycki, Studium ikony. Zabrze 2011, str.182.
[10] Klasztor w Klasse znajduje się na obszarze
bagiennym, ale nie chodziło mi o ukazanie prawdy historycznej, tylko
teologicznej – nowe życie.
[11] Rawenna leży na równinie u zbiegu rzek Ronco i
Montone, w odległości 10 km od Morza Adriatyckiego, w okolicy nie ma większych gór, ale ich układ na ikonie
pomaga w ustawieniu postaci i dramaturgii sytuacji.
[12] Informacje czerpane z forów internetowych i
stron, min: http://astronautow.republika.pl/KULTURA_materialy/historia%20stroju.pdf
(stan na 5.06.2016).
[13] Ordalia czyli sąd Boży - środek dowodowy w średniowiecznym procesie,
szczególnie karnym, ale czasami również cywilnym. Polskie postępowanie sądowe
znało według Księgi elbląskiej następujące rodzaje ordaliów: próba wody,
pojedynek sądowy, próba żelaza (za wikipedią).
[14] David
Nicolle, Italian Medieval Armies 1000-1300, Osprey Publishing, 2002.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz